DENKO #14 - SIERPIEŃ
Kolejny miesiąc już za nami, zatem czas na podsumowanie zużyć w kolejnym miesiącu.
Nie było tego zbyt wiele, ale w końcu zaczęłam sukcesywnie zużywać zapasy,
które z miesiąca na miesiąc się kurczą.
ZIELONY - kupię,
ŻÓŁTY - może kupię/zastanowię się/kiedy będzie potrzebny to kupię,
CZERWONY - nie kupię
PŁYN OCZAROWY DO TWARZY (RECENZJA) - wszystko zawarłam na jego temat
w recenzji. Idealny produkt dla cery mieszanej, szczególnie na lato.
w recenzji. Idealny produkt dla cery mieszanej, szczególnie na lato.
ŻEL DO MYCIA TWARZY, KOLASTYNA (RECENZJA) - najlepszy żel do twarzy jaki
do tej pory używałam.
do tej pory używałam.
PŁYN MICELARY, KOLASTYNA - osobna recenzja na jego temat pojawi się już niedługo.
ANTYCELLULITOWE SERUM O DZIAŁANIU ZŁUSZCZAJĄCYM, LIRENE
(RECENZJA) - świetnie ujędrniało skórę szczególnie na udach. Na razie nie wrócę,
bo mam sporo innych produktów, ale kiedyś na pewno się zastanowię nad ponownym
zakupem.
(RECENZJA) - świetnie ujędrniało skórę szczególnie na udach. Na razie nie wrócę,
bo mam sporo innych produktów, ale kiedyś na pewno się zastanowię nad ponownym
zakupem.
ŻEL POD PRYSZNIC, KREM PISTACJOWY I MAGNOLIA, DOVE - pełna recenzja
na pewno się pojawi. Mogę powiedzieć, że przepięknie pachnie!
na pewno się pojawi. Mogę powiedzieć, że przepięknie pachnie!
ZMYWACZ DO PAZNOKCI, ISANA - chyba nikomu nie muszę przestawiać.
REGENERUJĄCA MASECZKA DO TWARZY, LOVE ME GREEN (RECENZJA) -
świetnie nawilżała cerę, jednak ze względu na cenę do niej nie wrócę.
KREM PRZECIWZMARSZCZKOWY MIRACLE, GARNIER - krem w ciekawej
formie - normalnie jest jasno zielony, jednak w kontakcie z ciepłem skóry zmienia kolor
na beżowy, przybiera formę podobną do kremu BB. Pomimo, że jest przeznaczony 40+
to uważam, że to świetny produkt szczególnie dla suchych cer zamiast podkładu.
Obecnie jest na promocji w Rossmannie.
EKSPRESOWA MASECZKA BANKIETOWA POD MAKIJAŻ, DERMIKA -
kupiła ją sobie kiedyś moja mama, jednak zużywałam ja. Jest to typowa silikonowa
baza z rozświetlającymi drobinkami. Zostało 3/4 opakowania, jednak data ważności
się skończyła już dawno. Nie wrócę, bo nie potrzebuję takich rzeczy.
LEKKI KREM GŁEBOKO NJWILŻAJĄCY DO CERY NORMALNEJ
I MIESZANEJ (RECENZJA) - bardzo ciekawy krem, który idealnie nadawał
się w ciepłe dni pod makijaż. Cena niestety mnie skutecznie odstrasza.
MASŁO DO UST, NIVEA - nic praktycznie nie robiło.
EYELINER, VIRTUAL - sam produkt bardzo dobry, jednak pędzelek beznadziejny.
KOREKTOR 8W1, EVELINE - stara wersja. Najlepszy korektor jaki do tej pory miałam.
Niestety nowa wersja mi nie odpowiada.
ODŻYWCZA POMADKA-BŁYSZCZK (RECENZJA) - ciekawy produkt, jednak
wolę nudziaki, a data ważności pewnie już minęła także ląduje w koszu.
Jeszcze tylko do jutra kupicie je taniej w trójpaku!
NAWILŻAJĄCY ŻEL FIZJOLOGICZNY DO MYCIA TWARZY, PHARMACERIS
- bardzo delikatny produkt, pomógł mi kiedy miałam problem z cerą. Chętnie bym kupiła
go w wersji pełnowymiarowej.
OCZYSZCZAJĄCA MASECZKA DO TWARZY, BIELENDA - zrobił na mojej
twarzy ogromne spustoszenie. Wyglądałam jakbym miała poparzoną twarz z milionem
ropnych krostek.
PRÓBKA ZAPACHU, YVES ROCHER - typowo rożany zapach, nie dla mnie.
KREM HYDRA VEGETAL, YVES ROCHER (RECENZJA) - kto mnie czyta
od jakiegoś czasu ten wie, że to mój ulubiony krem na okres jesienno-zimowy.
Planuję jego zakup bliżej listopada.
A jak Wasze denko w tym miesiącu? :)
Każde kliknięcie w linki sponsorowane i banery reklamowe pomoże mi w organizacji większej ilości rozdań i konkursów na blogu.
0 komentarze: