ODŻYWKA DO WŁOSÓW ULTRA DOUX - DROŻDŻE PIWNE I OWOC GRANATU
Dawno nie było postów z produktami włosowymi, więc czas to nadrobić.
Nowa receptura Garniera dla włosów pozbawionych energii.
Innowacyjna formuła odżywki do włosów cienkich łączy dwa naturalne składniki:
drożdże piwne i granat, nadając włosom objętość i energię.
CENA PRODUKTU:
ok. 10zł / 200ml
SKŁAD PRODUKTU:
Aqua/Water, Glyceryl Stearate, Cetearyl Alcohol, Distearoylethyl Hydroxyethylmonium
Methosulfate, Alcohol Denat., Hydroxypropyl Guar, Hydroxycitronellal, Faex/Yeast Extract,
Limonene, Benzoic Acid, Benzyl Salicylate, Linalool, Punica Granatum Extract, Caprylyl
Glycol, Persea Gratissima Oil / Avocado Oil, Geraniol, Hexyl Cinnamal, Glycerin,
Parfum/Fragrance
MOJA OPINIA:
Odżywka znajduje się w jasnoróżowej, miękkiej butelce z zamknięciem na "klik"
charakterystycznym dla wszystkich odżywek Garnier z tej serii.
Produkt jest dość gęsty jednak nie ma problemu z rozprowadzaniem go na włosach.
Bardzo przyjemnie pachnie - słodko, jednak w tle jest lekka nuta kwaskowatości.
Włosy po niej są gładkie, dociążone i lekko nawilżone, jednak na pewno nie dodaje
objętości jak to zapewniał producent.
Odżywka również nie należała do wydajnych, ponieważ skończyła mi się po niecałych
trzech tygodniach przy codziennym użytkowaniu, a na przykład jej morelowy brat był
ze mną prawie dwa miesiące.
Podsumowując: Nie wrócę raczej do tej odżywki, ale na pewno będę chciała wypróbować
pozostałe odżywki z serii Ultra Doux.
Lubię odżywki tej firmy, szkoda że u Ciebie nie do końca się sprawdziła
OdpowiedzUsuńNidy nie miałam tej odżywki, ale w sumie chętnie wypróbuję bo nie zalezy mi na objętości :)
OdpowiedzUsuńJa też ostatnio pomyślałam, żeby wypróbować odżywki z tej serii, używałam i teraz też ją mam tylko tej z awokado i jest bardzo fajna. Wiadomo, że jeśli chodzi o włosy, to trzeba raczej samemu sprawdzać i próbować :)
OdpowiedzUsuńA ja jeszcze nie miałam nigdy z Garniera odżywki.
OdpowiedzUsuńTej wersji nie miałam, a na ogół odżywki garniera bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu skusić się na odżywkę z Garniera ;)
OdpowiedzUsuńLubię odżywki z Garniera, są całkiem przyjazne, tej nie miałam bo nigdy nie potrzebowałam objętości :D
OdpowiedzUsuńMiałam z tej serii inną odżywkę i u mnie się sprawdziła :)
OdpowiedzUsuńNe miałam tej odżywki, ale raczej się na nią nie skuszę.
OdpowiedzUsuńTej nie znam, ale wersję z awokado bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńz tej firmy jeszcze nic nie mialam
OdpowiedzUsuń