Obserwatorzy:

KREMOWE MYDŁO POD PRYSZNIC - MASŁO KAKAOWE

13:31 Anonimowy 10 Comments

Witajcie!
Dzisiaj o cudownym mydle pod prysznic. Jego kupno chodziło za mną już 

od dawna. Kiedy pewnego dnia byłam w Rossmannie trafiłam na jego promocję,
no musiałam je mieć. Jeszcze do kolekcji chciałabym wypróbować masło,
czy balsam z tej serii, ale zobaczymy, może na zimę.



OPIS PRODUKTU:
Kakaowa pielęgnacja
* Delikatnie natłuszcza oraz wyraźnie zmiękcza skórę.
* Wykazuje skuteczne działanie ochronne na naskórek.
* Intensywnie nawilża i zapobiega nadmiernej utracie wody.
Kakaowa receptura
* Zawiera delikatne składniki myjące pochodzenia roślinnego.
* Działa łagodnie na skórę, nie wysusza jej i nie powoduje podrażnień.
* Nie narusza naturalnego pH i warstwy ochronnej naskórka.

Substancje aktywne:
masło kakaowe - zapewnia wysoką biozgodność ze skórą, działa
natłuszczająco, doskonale odżywia oraz skutecznie zapobiega wysuszaniu
naskórka.
D-panthenol - trwale nawilża skórę oraz skutecznie łagodzi podrażnienia.

SKŁAD:



MOJA OPINIA:
Mydło znajduje się w ciemnobrązowej buteleczce o pojemności 500ml.
Butelka jest z grubego tworzywa i nie możemy kontrolować stanu zużycia
mydła, nawet patrząc 'od góry'.
Butelka jest delikatnie matowa, przez co nie wyślizguje się nam z rąk podczas
kąpieli. Wszystkie napisy na niej są koloru niebieskiego i są bardzo czytelne.
Zamknięcie na standardowy klik z którym nie ma żadnych problemów.
Otwór przez który dozujemy produkt jest odpowiedniej wielkości.


Produkt ma lekko rozwodnioną konsystencję, ale używając gąbki do mycia ciała
sprawdza się jak najbardziej. Przy myciu się dłońmi może przelatywać przez palce
i 'ślizgać się' po ciele.
Zapach ma nieziemski! Pachnie typową czekoladą, czy kakao.
Kolor produktu jest brązowy, niestety ciężko mi go było uchwycić na zdjęciu.


Zawsze nie wiem jak opisać działanie żelu, czy mydła pod prysznic.
Myje, do tego nie mam wątpliwości. Po kąpieli z jego użyciem czuję się
"czysta", odświeżona i odprężona. Zapach utrzymuję się na ciele długo, 
bardzo długo. Na początku miałam wrażenie, ze mydełko mnie wysusza, 
ale po czasie zauważyłam, że jednak nie, wszystko jest w porządku.
Chętnie będę sięgać po ten produkt. Chociaż wydaje mi się, że jest on lepszy
w porze jesienno-zimowej z racji swojego kakaowego zapachu, ale jak kto lubi.

DOSTĘPNOŚĆ, CENA:
Jest dostępny w wielu punktach, ja kupiłam w Rossmannie, cena ok.7zł.

10 komentarzy: