Obserwatorzy:

GUMKA DO WŁOSÓW INVISIBOBBLE

12:43 Anonimowy 13 Comments

Zdecydowanie ta nowość jakiś czas temu zawojowała blogi, yotube i cały internet...
A mowa o rewolucyjnych gumkach invisibooble. Jak się sprawdziły u mnie?





OPIS PRODUKTU:
Invisibobble rewolucyjna gumka do włosów, która nie ciągnie i nie wyrywa ich.
Jest bardzo trwała i estetyczna dostępna w wielu kolorach, idealna do każdego rodzaju
włosów. Nie ściska włosów ciasno, dzięki czemu nie powoduje bólu tuż przy skórze głowy,
co jest częste podczas używania tradycyjnych gumek. Może być noszona również jako
bransoletka, estetycznie okalając nadgarstek.
Projekt gumki Invisibobble powstał w oparciu o konstrukcję zwykłego przewodu
od tradycyjnej słuchawki telefonicznej. Sprężynowa budowa gumki sprawia, że ciasno
utrzymuje ona włosy, ale nie powoduje ściskania ich i nie tworzy widocznych śladów,
tak jak to jest w przypadku tradycyjnych gumek do włosów. Dzięki tej właściwości gumki
Invisibobble są delikatne dla struktury włosów i nie niszczą ich.
Wykonane z delikatnego tworzywa, wodoodpornego i wytrzymałego, nie posiadają
metalowych spojeń, które często bywają przyczyną wyrywania i ciągnięcia kosmyków
podczas zdejmowania i noszenia tradycyjnych gumek do włosów. Dzięki tej łagodności, 
noszenie końskiego ogona przez cały dzień nie powoduje dyskomfortu dla skóry i bólu
w okolicy skalpu.

DOSTĘPNOŚĆ, CENA PRODUKTU:
Hebe oraz sklepy internetowe, ok.5zł/ szt ; 15zł / 3szt.

MOJA OPINIA:
Gumki są wykonane są z gumy, kształtem przypominają sprężynkę od starych,
analogowych telefonów.
Ja wybrałam czarne, jednak w ofercie jest dostępnych dość sporo kolorów,
więc każdy znajdzie coś dla siebie.


Gumka ta na samym początku nadaje się do ciasnego kucyka, jednak na pewno po czasie
nie utrzyma nam kucyka, czy koka na czubku głowy.
Ja używam jej głównie go koka na czubku głowy po umyciu włosów, wtedy sprawdza
się rewelacyjnie.
Włosy nie są odgniecione, nie mają specyficznych 'fal', które powstają podczas użytkowania
zwykłej gumki.


Tak wy
gląda gumka po około trzech miesiącach codziennego użytkowania. Niestety
się bardzo szybko rozciąga, jednak to nie oznacza, że traci swoje właściwości.
Nadal spełnia swoją funkcję tak samo dobrze.





Aby chociaż w części odzyskać kształt jaki miałam przy zakupie należy wrzucić ją
do gorącej wody, a nawet wrzątku. Wtedy się skurczy, jednak w moim przypadku
praktycznie zawsze (a miałam już tych gumek sporo) zostają one w skręcie,
co ukazuje powyższe zdjęcie.


Podsumowując:
Niestety nie utrzymuje wysokiego kucyka, jednak  to idealne rozwiązanie
szczególnie do związywania włosów na noc, ponieważ się zwyczajnie nie odkształcają.


13 komentarzy:

  1. mam jedną i bardzo lubię, przynajmniej mi włosów nie plącze :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kusiły mnie te gumki na początku, ale teraz jakoś nie ma parcia :D Kiedyś może zakupię :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślałam o zakupie takiej gumki

    OdpowiedzUsuń
  4. Myślałam, by w nie zainwestować, bo zwykłe gumeczki już mi nie wystarczają tym bardziej, że często spinam włosy :)
    Pozdrawiam serdecznie, Mój blog/ KLIK :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Używam głównie na noc, nie trzymają zbyt moich włosów non stop muszę poprawiać by kucyk się trzymał, ciut lepiej wygląda to przy koczku :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Używam jej właśnie do wiązania włosów na noc i po umyciu. Sprawdza sie tez dobrze, gdy chcemy na chwile związać włosy w ciągu dnia.

    OdpowiedzUsuń
  7. Szkoda, że nie utrzymuje wysokiego kucyka ;/

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam niebieskie i jestem z nich zadowolona. To prawda, ze czasem średnio utzrymują włosy, ale ja i tak bardzo je lubię. Co do odkształcania - u mnie ono i tak jest widoczne

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja jej nie mam. Stosuję gumki - frotki. Zwracam tylko uwagę na to, żeby nie było metalowych części.

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam i nawet byłam zadowolona ale po czasie rozciągnęła się i nie wyglądała dobrze, przez co odeszła w kąt ;)
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie ;) http://landvanity.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. bardzo ciekawe gumki, ale nie mogę ich nigdzie znaleźć

    OdpowiedzUsuń
  12. moje włosy nie potrzebują gumki żeby wypadać. zastanawiam się tylko skoro ich tak dużo wypada jakim cudem jeszcze ich mam tak dużo na glowie?

    OdpowiedzUsuń
  13. U mnie spisuje się jako tako tylko przy niskim upięciu kucyka. DO wysokiego - nie daje rady

    OdpowiedzUsuń