PLACKI ZIEMNIACZANE INACZEJ
Dziś mam dla Was już drugi przepis - nietypowy, nierandomowy i pewnie odrobinę zaskakujący.
Mam nadzieję, że wypróbujecie i dacie mi znać jak się sprawdził.
Mam nadzieję, że wypróbujecie i dacie mi znać jak się sprawdził.
SKŁADNIKI:
(w zależności od porcji jaką chcecie, składniki na trzy placki)
- dwa średnie ziemniaki
- łyżka płatków owsianych (im drobniej zmielone tym mniej pracy później)
- jedno jajko
- pół łyżeczki mąki (ja użyłam żytniej, można jakiekolwiek) *opcjonalnie*
- sól, pieprz
(w zależności od porcji jaką chcecie, składniki na trzy placki)
- dwa średnie ziemniaki
- łyżka płatków owsianych (im drobniej zmielone tym mniej pracy później)
- jedno jajko
- pół łyżeczki mąki (ja użyłam żytniej, można jakiekolwiek) *opcjonalnie*
- sól, pieprz
PRZYGOTOWANIE:
Ziemniaki przecisnęłam przez sokowirówkę - wymieszałam ze sobą powstały sok
oraz miąższ. Płatki owsiane trzeba rozdrobnić - w przypadku płatków drobno mielonych
nie trzeba nic z nimi robić. Do ziemniaków dodać jajka oraz płatki owsiane.
Powstała papka ma być dość gęsta, a w przypadku kiedy stwierdzimy, że jest za rzadka
dodajmy pół łyżeczki mąki. Całość należy doprawić według własnego uznania.
Należy smażyć z każdej strony do momentu, kiedy się równo zarumienią.
Ja smażyłam bez oleju, na patelni teflonowej.
Można je jeść jak standardowe placki ziemniaczane - tutaj od preferencji zależy.
Mi najbardziej smakują w połączeniu z pomidorem i ogórkiem, tak jak na załączonych
zdjęciach.
Taki prosty, szybki, krótki i niestandardowy przepis na placki ziemniaczane.
0 komentarze: