Obserwatorzy:

PŁYN MICELARNY YOUNG, KOLASTYNA

09:51 Karolina Rogala 0 Comments

Po nieudanej przygodzie z płynem micelarnym od Balea, chciałam całkowicie zrezygnować
z tego kosmetyku, jednak ciekawość mi na to nie pozwoliła. Otrzymałam dzięki BLOGmedia
płyn micelarny z Kolastyny - czy ciekawość to na prawdę pierwszy stopień do piekła?


OPIS PRODUKTU:
Technologia micelarna pozwala na dokładne i efektywne oczyszczenie skóry, bez naruszenia jej naturalnej bariery ochronnej. Płyn skutecznie oczyszcza, usuwa makijaż, również wodoodporny, działa tonizująco, przywraca skórze świeżość i komfort. Rekomendowany dla skóry skłonnej do trądziku. (źródło)Płyn micelarny YOUNG usuwa makijaż (również wodoodporny) i zanieczyszczenia, bez konieczności spłukiwania wodą. Idealny dla skóry skłonnej do trądziku, oczyszcza i odświeża ją, pozostawiając miękką i gładką. (źródło)

SKŁAD PRODUKTU:

Formuła jest bogata w:
- OLEJEK Z DRZEWA HERBACIANEGO: znany z antybakteryjnych właściwości, wspomaga skórę w utrzymaniu czystości i świeżości.
- HYDROVITON®: działa nawilżająco.
- MINERAŁY (MAGNEZ, MIEDŹ, CYNK)

Pełen skład dostępny na stronie Rossmann jako zdjęcie: TUTAJ

CENA PRODUKTU:
około 12zł / 200ml



MOJA OPINIA:

Płyn micelarny znajduje się w plastikowej, mlecznej butelce z zamykaniem na zatrzask.
Całość utrzymana jest w kolorystyce bieli z pastelowymi dodatkami, co zdecydowanie
wskazuje na to, że produkt przeznaczony jest dla osób młodych, w wieku nastoletnim.
Opakowanie jest bardzo solidne i dokładnie wykonane. Zamykanie działa bez problemu,
nie otwiera się samowolnie. Otwór jest niewielki, jednak dostosowany do płynnej konsystencji
produktu przez co wydobywa się go łatwo i bez problemu aplikujemy taką ilość jaką potrzebujemy.
Zapach bardzo perfumowany, przypomina nieco męskie zapachy, co akurat mi się podoba.
Wyczuwam również tak opisywany przez producenta olejek herbaciany, który swoją drogą na prawdę
się w tym płynie micelarnym znajduje, mniej więcej w połowie składu (Melaleuca Alternifolia Leaf Oil), więc ten płyn będzie idealny właśnie dla osób borykających się z trądzikiem.
Ja trądziku jako tako nie mam - wyłącznie przed "tymi" dniami i w momencie, kiedy zjem coś czego nie powinnam, czyli za dużo produktów na bazie mąki pszennej, czy coś z mlekiem zwierzęcym.
Stwierdziłam, że nie będę używała tego płynu do całej twarzy, a wyłącznie w miejsca, gdzie pojawiają się nieprzyjaciele. Jak pomyślałam tak też zrobiłam.
Za pierwszym razem wszystko było w porządku - płyn oczyścił skórę, podsuszył niedoskonałości.
Niestety za drugim i kolejnym razem zaczęła piec mnie skóra - robiła się zaczerwieniona, podrażniona i swędziała. Dla mnie to oznaczało jedno - po prostu płyn mnie uczula.
Ja, jak to ja, nie mogłam tak tego zostawić i zaczęłam analizować skład. Nie musiałam zbyt długo szukać - PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, czyli uwodorniony olej rycynowy. Niestety jest to składnik, na który moja skóra zawsze reaguje alergicznie, więc niestety nie jestem w stanie dalej
używać tego płynu micelarnego.



Podsumowując: Uważam jednak, że każdy kto ma problem z trądzikiem powinien się zainteresować tym produktem tym bardziej, że cena jest niska, a dostępność duża.


Fakt, iż dostałam produkt do testowania w ramach współpracy nie wpłynął na ocenę końcową tego produktu. 
Wszystkie wyrażone w recenzji są moimi własnymi opiniami, na które nie miały wpływu osoby trzecie.

0 komentarze: