MASKA DO WŁOSÓW TRZY OLEJE BIOVAX L'BIOTICA
Tyle się nasłuchałam na temat masek L'biotica Biovax, że musiałam się kiedyś skusić.Po udanej przygodzie z saszetkami maski do włosów suchych i zniszczonych skusiłam
się chyba na najpopularniejszą maskę - trzy oleje. Czy ona również się sprawdziła?
OPIS PRODUKTU:
Biovax® Naturalne Oleje Argan Makadamia Kokos to swoista BioOdnowa dla Twoich
włosów, dzięki którym przejdą one efektowną przemianę. Kompozycja starannie dobranych szlachetnych olejów zapewnia kompleksową rewitalizację i odmłodzenie włosów na całej
ich długości. Kuracja uwalnia naturalne piękno i energię Twoich włosów, przywracając
im zmysłowy wygląd oraz utrzymując je w doskonałej formie. Bogata maseczka o aksamitnej konsystencji kryje w sobie całe dobrodziejstwo drogocennych olejów, które przeniknie do
włosa w trakcie zabiegu. (PEŁEN OPIS)
CENA PRODUKTU:
ok. 19zł/250ml
SKŁAD PRODUKTU:
Aqua, Cetyl Alcohol, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Ceteareth-20, Quaternium-87, Cetrimonium
Chloride, Argania Spinosa Kernel Oil, Macadamia Integrifolia Seed Oil, Cocos Nucifera Oil,
Betaine, Acetylated Lanolin, Lawsonia Inermis Leaf Extract, Parfum, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Methylisothiazolinone, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Citric Acid, Triethanolamine, Hexyl Salicylate.
MOJA OPINIA:Produkt znajduje się w plastikowym, 250ml słoiku. Osobiście nie przepadam
za tego typu opakowaniami, ponieważ nie lubię "paćkach" rękoma we wnętrzu słoiczka, dla mnie
to mało higieniczne. Maska ma delikatnie waniliowy kolor. Pachnie tak delikatnie, specyficznie,
bardzo przyjemnie i zapach utrzymuje się na włosach.
Konsystencję ma bardzo zbitą, jednak nie ma problemu z aplikacją na włosy.
Pod względem działania maska oczywiście mnie nie zawiodła.
Doskonale nawilżała włosy, sprawiała że były bardzo miękkie, takie "mięsiste",
odpowiednio dociążone (nie obciążone!), wygładzone i błyszczące.
Używałam jej codziennie po umyciu włosów i wystarczyła mi na ponad miesiąc,
więc ma naprawdę fajną wydajność.
Podsumowując: Jest to maska, do której na pewno będę chętnie wracać. Moje włosy ją
polubiły. Po za opakowaniem nie widzę żadnych minusów.
Ja ją uwielbiam, chyba moja ulubiona :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem czy ja bym się z nią polubiła.
OdpowiedzUsuńA u mnie ostatnio zaczęła puszyć, chyba przez kokosa :(
OdpowiedzUsuńChyba się na nią skuszę:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie:)
http://stay-strong-my-princess.blogspot.com/
A ja lubie maski w sloiczkach, bo są wygodniejsze :) miałam ja i całkiem lubiłam :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam maski do włosów z tej firmy. Zawsze kusiły, ale w sumie skład mnie nei przekonuje ;)
OdpowiedzUsuńSuper,że się sprawdziła:) U mnie króluje marka Pilomax,ale muszę zaopatrzyć się w jakąś maskę Biovax :)
OdpowiedzUsuńMam szampon i odżywkę z tej serii :))
OdpowiedzUsuńJestem wierna maskom Biovax, ponieważ nie raz uratowały moje włosy, poza tym cenię dobre polskie firmy. Jeśli mam wybór pomiędzy kosmetykami koncernów, a polską marką, to wybieram tą drugą :) Próbowałaś może odżywkę BB z tej serii?
OdpowiedzUsuń@Klaudina - z tej serii nie, ale mam odżywkę BB do włosów suchych i wypadajacych, o której mam zamiar niedługo napisać :)
OdpowiedzUsuńJa akurat z tą wersją nie bardzo się lubię-z keratyną jest lepsza i ta do ciemnych też.
OdpowiedzUsuńBiovax gości u mnie na stałe. Nie ma lepszych masek dla moich włosów.
OdpowiedzUsuń