NIEDZIELA DLA WŁOSÓW #1
Nigdy nie zamieszczałam takich wpisów na swoim blogu - z lenistwa, bo co tydzieńtak, czy tak robię sobotę/niedzielę dla włosów, gdzie wykonuję pełny zabieg pielęgnacyjny.
Postanowiłam jednak, że zmotywuję się i taki wpis będzie się pojawiał. Nie wiem, czy uda
mi się być na tyle systematyczną, aby dodawać go co tydzień, ale na pewno co jakiś czas
się pojawi.
Na noc naolejowałam włosy (od wysokości uszu aż po końce) moim ukochanym
olejem kokosowym i związałam w koczek. Rano oczyściłam włosy za pomocą mojego ulubionego
na chwilę obecną szamponu babydream ułatwiającego rozczesywanie.
Następnie do miseczki wlałam trochę maseczki drożdżowej Babuszki Agafii i dodałam do niej
1/5 świeżych drożdży. Tę mieszankę nałożyłam zarówno na skalp, ale także
na długość i założyłam swój polarowy turban od Pilomax. Po około godzinie spłukałam dokładnie włosy i zastosowałam zabieg laminowania od Marion. Zgodnie z radą producenta pozostawiłam
to na 10min., a następnie spłukałam.
Rozczesałam włosy za pomocą TT i podsuszyłam je zimnym nawiewem suszarką trzymając
głowę w dół, po czym pozwoliłam im naturalnie się ułożyć i wyschnąć.
Po tych wszystkich zabiegach moje włosy były miękkie, bardzo sypkie, wygładzone i takie "lekkie".
Ja jestem bardzo zadowolona z efektu. Wydaje mi się, że moje smętne i przyklapnięte włosy nabrały nieco objętości.
Jak możecie zobaczyć na zdjęciu podcięłam jeszcze trochę moje "V" i dalej intensywnie walczę,
o to aby wszystkie włosy na całej szerokości miały jednakową długość.
A jak Wasze Niedziele Dla Włosów? Co myślicie o moich efektach?
Bardzo mi się podoba:) Ja wczoraj dawałam olej kokosowy na włosy :) Efekt świetny!
OdpowiedzUsuńJak ładnie wyglądają! Ta maska jest na mojej chciejliście :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam olej kokosowy na włosy! Sama zastanawiam się na ścięciem włosów w "V", ale pewnie musiałabym wybrać się do fryzjera, a boję się, że mi zetnie pół włosów...
OdpowiedzUsuńA ja jakoś tak nie mogę się zebrać do "niedzieli dla włosów", zazwyczaj wypada to inny dzień - czy to sobota, czy tez poniedziałek ;)
OdpowiedzUsuńNa końcu się trochę rozdwajają, chociaż wygląda to trochę jakby tak właśnie miało być. Ogólnie dla mnie bardzo ładne włosy :-).
OdpowiedzUsuńNie rozdwajają się, zapewniam, schodzę z "V" i cieniowania stad tak to wygląda :)
OdpowiedzUsuńMoje niedziele nie istnieją :D
OdpowiedzUsuńOstatnio sporo słyszę o wykorzystaniu drożdży w pielęgnacji włosów i chyba będę musiała i ja wypróbować :) słyszałam że maska z drożdży opóźnia przetłuszczanie
OdpowiedzUsuń