Avon, Advance Techniques, Daily Shine Dry End Serum (Serum na zniszczone końcówki)
Cześć!Dzisiaj trochę włosowo, a dokładnie o serum na zniszczone końce.
OPIS PRODUCENTA:
Natychmiast wygładza suche i zniszczone końcówki, a także odżywia włosy.
Pomaga opanować ich puszenie się, nadaje im miękkość, jedwabistość i blask.
Natychmiast wygładza suche i zniszczone końcówki, a także odżywia włosy.
Pomaga opanować ich puszenie się, nadaje im miękkość, jedwabistość i blask.
SKŁAD:
Cyclopentasiloxane, Alcohol Denat., Dimethicone, Phenoxyethanol,
Ethylhexyl Methoxycinnamate, Parfum,Benzophenone-2, Panthenol,
Phytantriol, Amyl Cinnamal, Coumarin, Geraniol, Butylphenyl
Methylpropional, Linalool, Citronellol, Hexyl Cinnamal, Limonene,
Alpha-Isomethyl Ionone,
Cyclopentasiloxane, Alcohol Denat., Dimethicone, Phenoxyethanol,
Ethylhexyl Methoxycinnamate, Parfum,Benzophenone-2, Panthenol,
Phytantriol, Amyl Cinnamal, Coumarin, Geraniol, Butylphenyl
Methylpropional, Linalool, Citronellol, Hexyl Cinnamal, Limonene,
Alpha-Isomethyl Ionone,
SPOSÓB UŻYCIA:
Wmasować kilka kropki w wilgotne lub wysuszone włosy. Nie spłukiwać. Układać jak zwykle.
Wmasować kilka kropki w wilgotne lub wysuszone włosy. Nie spłukiwać. Układać jak zwykle.
MOJA OPINIA:
Serum zapakowane jest w zielono-szare opakowanie. Wewnątrz niego jest plastikowe pudełeczko
z wygodną pompką, która się nie zacina i dozuje odpowiednią ilość produktu.
Serum jest dostępne w wersji 30ml. Jeśli jest to serum na SUCHE końcówki
z wygodną pompką, która się nie zacina i dozuje odpowiednią ilość produktu.
Serum jest dostępne w wersji 30ml. Jeśli jest to serum na SUCHE końcówki
to po co w składzie alkohol, który wysusza włosy? Oczywiście wieeeelki minus za to.
Serum jest przezroczyste. Pachnie trochę alkoholowo, a trochę winogronowo.
Ma olejowatą konsystencję, dzięki czemu nie spływa z włosów.
Ma olejowatą konsystencję, dzięki czemu nie spływa z włosów.
Nakładałam je tylko na końcówki. Trzeba uważać z ilością, ponieważ trochę większa ilość
przetłuszcza od razu włosy. Na pewno poskramia końcówki, ponieważ je nawilża.
Jednak miałam wrażenie, że działa tylko powierzchniowo. Nie zalecam stosować go regularnie,
przetłuszcza od razu włosy. Na pewno poskramia końcówki, ponieważ je nawilża.
Jednak miałam wrażenie, że działa tylko powierzchniowo. Nie zalecam stosować go regularnie,
ponieważ może naprawdę wysuszyć włosy i efekty będzie inny od zamierzonego.
Nadaje się do stosowania raz na tydzień/dwa. Wiadomo, że nie 'naprawi' naszych zniszczonych
Nadaje się do stosowania raz na tydzień/dwa. Wiadomo, że nie 'naprawi' naszych zniszczonych
końcówek, ponieważ jak już pisałam w włosowym poście jest to nie możliwe, ale na pewno
nawilży je, obciąży, nada połysk i piękny zapach.
DOSTĘPNOŚĆ:
ok.20zł/30ml w katalogu Avon.
ok.20zł/30ml w katalogu Avon.
Nigdy nie miałam ale raczej się nie skuszę. Moje włosy są proste jak drut i nie potrzeba im obciążenia. :)
OdpowiedzUsuńTeż mam właśnie włosy proste jak drut, nawet zaraz po warkoczu :)
Usuńmiałam je kiedyś, dobrze zabezpieczało końce, ale przerzuciłam się na wersję z olejkiem arganowym, bo ona nie ma alkoholu w składzie ;p
OdpowiedzUsuńJa mam z avonu kurację arganową i też mnie denerwuje, że w kosmetyku niby nawilżającym jest wysuszający składnik. Paradoks jakiś.
OdpowiedzUsuńDokładnie - paradoks. Albo jak jest parafina w kosmetyku nawilżającym, no proszę, to balsam ma wnikać w skórę i ją nawilżać, czy parafina ma zrobić 'warstewkę' blokującą i nie wypuszczać wody i nic nie wpuszczać?
UsuńNie miałam go, ale jakoś specjalnie mnie do niego nie ciągnie. Alkohol w skłądzie- zalezy jaki ma, nie wszystkie są złe, niektóre są wręcz konieczne :D Ale pewnie ma alcohol denat w składzie :/
OdpowiedzUsuńSkład jest przecież podany wyżej :D Tak, ma Alcohol Denat :D
UsuńJa muszę unikać obciążenia wlosow
OdpowiedzUsuńKiedyś bardzo lubiłam to serum, ale ostatnio jakoś nie używam już produktów do włosów od Avon, wiele bardzo mnie zawiodło. Pozostanę przy Planet Spa :P
OdpowiedzUsuńmam i bardzo go lubię;)
OdpowiedzUsuńMiałam go kiedyś i pamiętam, że fajnie pachniał :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za odwiedziny i zgłoszenie się do rozdania. Z przyjemnością dołączam do grona Twoich obserwatorów. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTeż miałam go i cudownie pachnął i końce mi świetnie wygładzał :-)
OdpowiedzUsuńDużo słyszałam o tym serum, nigdy nie miałam okazji go zamówić, chociaż tu w Anglii też często zamawiam kosmetyki z Avon...
OdpowiedzUsuńU mnie na końce się sprawdzał, wykończyłam kilka butelek;)
OdpowiedzUsuń