Obserwatorzy:

ODBUDOWUJĄCY SZAMPON PSZENICZNO-OWSIANY, SYLVECO

10:00 Karolina Rogala 0 Comments

Widzieliście ten szampon w denku, pojawi się również w ulubieńcach, więc czas napisać o nim
coś więcej. Od ponad roku używam na co dzień szamponów bez SLSów i lubię je testować,
tak też w ręce wpadł dzisiejszy bohater. Nie ukrywam, że zachęciła mnie do niego również
Monika z kanału Monika Giebelen, która go nie raz zachwalała.



OPIS PRODUKTU:
Hypoalergiczny, przeznaczony do pielęgnacji każdego rodzaju włosów, szczególnie osłabionych
i wymagających regeneracji. Zawiera bardzo łagodne, ale jednocześnie skuteczne środki myjące, które nie podrażniają nawet najbardziej wrażliwej skóry głowy. Hydrolizaty pszenicy i owsa to niskocząsteczkowe źródło protein, wiążą wilgoć, wnikają do korzeni włosów, odbudowując je aż
po same końcówki. Dzięki składnikom silnie nawilżającym szampon zapobiega przesuszeniu, łagodzi podrażnienia skóry głowy. Przy regularnym stosowaniu wzmacnia włosy, poprawia ich elastyczność
i sprawia, że są bardziej odporne na uszkodzenia i rozdwajanie.

SKŁAD PRODUKTU:

Aqua, Lauryl Glucoside, Cocamidopropyl Betaine, Mel Extract, Coco-Glucoside, Panthenol, Hydrolyzed Oats, Hydrolyzed Wheat Protein, Cyamopsis Tetragonoloba Gum, Lactic Acid,
Sodium Benzoate, Cymbopogon Schoenanthus Oil.

woda, glukozyd laurylowy, betaina kokamidopropylowa, miód pszczeli, glukozyd kokosowy, panthenol, hydrolizowane proteiny owsa, hydrolizowane proteiny pszenicy, guma guar, kwas mlekowy, benzoesan sodu, olejek z trawy cytrynowej.

CENA PRODUKTU:
23,00 zł / 300ml TUTAJ


MOJA OPINIA:
Szampon znajduje się w plastikowej, ciemnej butelce przez którą widać jednak poziom zużycia produktu. Zamykane jest na standardowy zatrzask, który u mnie niestety dość szybko się oderwał.
Otwór przez który wydobywa się produkt jest odpowiedni i wydobywanie nie sprawia żadnego kłopotu. Szampon ma lekką, żelową konsystencję. Zapach to połączenie zapachu owsianego z nutami cytrusów, tak przynajmniej ja czuję. Bardzo przyjemny i otulający. Niestety czuć go wyłącznie
przy aplikacji, nie utrzymuje się na włosach po zmyciu.
Szampon pomimo, że nie zawiera SLSów to bardzo dobrze się pieni, najlepiej jednak sprawdza
się przy nim metoda kubeczkowa. Nie ma również problemu przy spłukiwaniu szamponu.
Włosy po jego użyciu są bardzo miękkie i sypkie, czasami nie stosowałam po nim odżywki
aby to sprawdzić. Dzięki temu, że ma lekką, żelową konsystencję nada się do włosów cienkich
i tych, którym brak objętości.


Podsumowując:
Jest to zdecydowanie mój ulubieniec, będę do niego wracać w przerwach
od testowania czegoś nowego.

0 komentarze: