Obserwatorzy:

MÓJ KREM No10 - KREM POD OCZY, FITOMED

10:00 Karolina Rogala 0 Comments

Do tej pory nie używałam kremów pod oczy, a wyłącznie czyste masło shea, które moim zdaniem zdecydowanie lepiej nawilża niż nie jeden krem. Niestety moje masło shea z mazidla.com zaczęło
nieciekawie pachnieć, więc wrzuciłam je do denka i wyciągnęłam z zapasów krem od Fitomed,
który mnie bardzo ciekawił.



OPIS PRODUKTU:
Naturalne działanie przeciwzmarszczkowe ze świeżym naparem z herbaty białej
Składniki: świeży napar z herbaty białej, olej arganowy, olej z awokado, masło kakaowe, masło shea.
Działanie: nawilża, wygładza, chroni przed promieniami UV w niewielkim zakresie SPF.
Właściwości: Krem o charakterze naturalnym. Dopuszcza się wahanie odcieni kremu od kremowego do jasnobrązowego. Dopuszcza się istnienie nieznacznej różnicy w zapachu i barwie poszczególnych partii kremu, gdyż nie zawiera on sztucznych barwników oraz substancji zapachowych, a wahania koloru i zapachu spowodowane są zastosowaniem składników naturalnych pochodzących z kolejnych serii dostaw. Powyższe różnice w zapachu, barwie i konsystencji nie mają wpływu na jakość pielęgnacyjną kremu.



SKŁAD PRODUKTU:

Aqua, Camellia Sinensis (White Tea) Leaf Extract, Argania Spinosa Oil, Persea Gratissima (Avocado) Oil, Theobroma Cacao Seed Butter, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter, Hydroxyethyl Acrylate, Sodium Hyaluronate, Glycerin, Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, D-Panthenol, Trilaureth-4-Phosphate Caprylic/Capric Triglyceride, Peg-7 Glyceryl Cocoate, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerine.

CENA PRODUKTU:
19,00zł / 20ml TUTAJ


MOJA OPINIA:

Produkt znajduje się w niewielkim, plastikowym, zakręcanym słoiczku. Opakowanie jest
dość solidne i na pewno nie bałabym się zabrać go w podróż.
Wewnątrz znajdujemy jasno beżowy krem o konsystencji, która skojarzyła mi się od razu
z margaryną, ponieważ ma lekko masełkową konsystencję, jednak nieco lżejszą.
Rozprowadza się go na skórze bardzo dobrze i dość szybko się wchłania pozostawiając lekką,
trochę tłustą warstwę, która nie klei się. Powiedziałabym, że jest wręcz bezzapachowy.
Po składzie można wywnioskować, że jest to krem treściwy - olej arganowy, olej awokado,
masło kakaowe i masło shea zaraz na początku składu.
Faktycznie krem jest treściwy, pomimo, że dość lekki. Nadaje się idealnie zarówno na noc,
ale i na dzień dla bardziej wymagającej okolicy oczu.
Sprawdza się również pod makijaż - korektor nie roluje się na nim, nie migruje, nie zbiera się
w załamaniach - idealnie na nim osiada.
Skóra pod oczami po jego użyciu jest nawilżona, miękka i delikatnie wygładzona.
Warto wspomnieć również o jego wydajności - używam go od około miesiąca i zauważyłam
bardzo niewielkie zużycie dzięki temu, że jest treściwy i trzeba go niewiele.


Podsumowując: Według mnie jest to krem dla każdego i za tak niską cenę warty wypróbowania.


Fakt, iż dostałam produkt do testowania w ramach współpracy nie wpłynął na ocenę końcową tego produktu.
Wszystkie wyrażone w recenzji są moimi własnymi opiniami, na które 
nie miały wpływu osoby trzecie.

0 komentarze: