CIEŃ DO POWIEK SATIN DUO I CIEŃ DO POWIEK EYE SHADOWS VIRTUAL SILVER GLAMOUR - VIRTUAL

13:28 Anonimowy 5 Comments

Witajcie!
Część osób, która mnie śledzi na Fb pewnie już wie, że obecnie mam nie mały
problem z oczami - alergiczne zapalenie spojówek, zatem kolejny
już powód tego dlaczego obecnie nie piszę. Nie wiem, kiedy w pełni wrócę
do blogowania, ponieważ nadal nie posiadam swojego sprzętu.
Dzisiaj trochę o dwóch cieniach, a właściwie pięciu od Virtual.

Nigdy nie opisywałam kolorówki, więc musicie wybaczyć jeśli coś będzie
dziwne :D

Cień do powiek DUO (Satin DUO) znajduje się w plastikowym ciemnoszarym
opakowaniu z przezroczystą szybką u góry.
Jak widzicie napis "Virtual" mi się z szybki zmazał, ale to dlatego, że po pierwsze
namiętnie używam tego cieniu, a po drugie dlatego, że chcąc umyć szybkę wpadłam
na pomysł, że umyję ją wacikiem nasączonym zmywaczem... No, już wszystko wiecie :D

W opakowaniu znajdują się dwa cienie - ciepły złoty i brązowy. Oba zawierają w sobie
połyskujące drobinki. Według mnie cienie są dobrze na pigmentowane, nie osypują się,
nie zbierają się w kącikach i nie uczulają.
Dodatkowo w opakowaniu znajduje się 'patyczek' z gąbeczką do cieni.
Jest on mały, delikatnie wygięty w łuk. Jak widać na zdjęciu używałam go kilka
razy - jego też trzeba przetestować :D Sprawuje się świetnie - mimo, że na początku
myślałam, że jego kształt będzie przeszkadzał w aplikacji to mogę zapewnić - tak nie jest.

Makijaż z użyciem cieni.
*wybaczcie za minę, ale niestety innego zdjęcia nie znalazłam xD

Kolejne cienie jakie otrzymałam do testu to Cienie Eye Shadows Virtual silver glamour.
Znajdują się one w przezroczystym opakowaniu.

Cienie są w trzech kolorach - granatowym, srebnym i czarnym. Zawierają one w sobie srebne
połyskujące drobinki. Cienie nie osypują się, bardzo dobrze wtapiają się tworząc jedną całość.
Z tych trzech namiętnie używam czarnego do podkreślenia kącika oczy. Na tych też cieniach
nauczyłam się (chyba :D ) smoky eyes.