RECENZJA KORUNDU SZLACHETNEGO.
Witajcie!
Dzisiaj pod moją lupę idzie Korund Szlachetny, który dostałam w ramach testowaniaz stroną Galeria Zmysłów Ukryte w Słowach.
Wiem, że wiele Pań czekało na tę recenzję, więc proszę.
Trochę słów o samym Korundzie.
Korund to szlachetny minerał z grupy tlenków glinu (Aluminum Oxide, Alumina).
Odmianą korundu jest czerwony rubin i niebieski szafir.
Korund mikrokrystaliczny wykazuje właściwości intensywnie złuszczające.
Stosowany jest zarówno w profesjonalnych gabinetach kosmetycznych
jak również w domowych peelingach. Systematyczne stosowanie peelingów
na bazie korundu zwiększa wchłanianie substancji czynnych przez skórę, wyraźnie
pobudza mikro-krążenie, oczyszcza i wzmaga odnawianie skóry - stymuluje
odnowę komórkową skóry. Efektem regularnego stosowania peelingów na bazie
korundu jest pogrubienie się warstw żywych komórek skóry, natomiast cieńsza
staje się warstwa rogowa (warstwa komórek obumarłych). Peeling mechaniczny
pobudza mikro-krążenie skórne i dotlenia skórę. Wyrównuje się koloryt skóry.
Skóra staje się bardziej elastyczna i gładsza
Stosowany jest zarówno w profesjonalnych gabinetach kosmetycznych
jak również w domowych peelingach. Systematyczne stosowanie peelingów
na bazie korundu zwiększa wchłanianie substancji czynnych przez skórę, wyraźnie
pobudza mikro-krążenie, oczyszcza i wzmaga odnawianie skóry - stymuluje
odnowę komórkową skóry. Efektem regularnego stosowania peelingów na bazie
korundu jest pogrubienie się warstw żywych komórek skóry, natomiast cieńsza
staje się warstwa rogowa (warstwa komórek obumarłych). Peeling mechaniczny
pobudza mikro-krążenie skórne i dotlenia skórę. Wyrównuje się koloryt skóry.
Skóra staje się bardziej elastyczna i gładsza
Za pomocą korundu usuwamy mechanicznie - ścieramy wierzchnią warstwę skóry,
głównie obumarły naskórek. Usunięcie tej warstwy skóry powoduje pobudzenie
do szybszego wzrostu i odnowy warstwy naskórka, oraz pobudza do wzrostu
komórki głębszych warstw skóry.
głównie obumarły naskórek. Usunięcie tej warstwy skóry powoduje pobudzenie
do szybszego wzrostu i odnowy warstwy naskórka, oraz pobudza do wzrostu
komórki głębszych warstw skóry.
Zastosowanie
Peeling powinien być stosowany regularnie 1-2 razy w tygodniu. Oprócz
dobroczynnych skutków peelingu opisanego powyżej bardzo ważną rolą tych
zabiegów jest przygotowanie do dalszych zabiegów. Usunięcie obumarłego naskórka
i odblokowanie porów znacznie poprawia wchłanianie aktywnych substancji
zawartych w preparatach kosmetycznych i zwiększa skuteczność ich działania
dobroczynnych skutków peelingu opisanego powyżej bardzo ważną rolą tych
zabiegów jest przygotowanie do dalszych zabiegów. Usunięcie obumarłego naskórka
i odblokowanie porów znacznie poprawia wchłanianie aktywnych substancji
zawartych w preparatach kosmetycznych i zwiększa skuteczność ich działania
Korund można stosować w połączeniu z dowolną glinką kosmetyczną, 1% kwasem
hialuronowym, olejami kosmetycznymi, kremem, balsamem do ciała lub, po prostu,
jako dodatek do żeli do mycia ciała.
MOJA OPINIA:
Ja osobiście wybrałam połączenie korundu z żelem pod prysznic. Korund z żelem
wymieszałam w stosunku 1:5 jak zalecał producent. (1 łyżeczka korundu na 5 żelu)
hialuronowym, olejami kosmetycznymi, kremem, balsamem do ciała lub, po prostu,
jako dodatek do żeli do mycia ciała.
MOJA OPINIA:
Ja osobiście wybrałam połączenie korundu z żelem pod prysznic. Korund z żelem
wymieszałam w stosunku 1:5 jak zalecał producent. (1 łyżeczka korundu na 5 żelu)
Peeling bardzo łatwo rozprowadzał się po ciele dając przyjemny efekt mrowienia.
Można ten efekt porównać do tzw. peelingu plażowego, czyli za pomocą piasku.
Dla mnie sama czynność peelingowania ciała była bardzo przyjemna. Na początku
zastanawiałam się, czy ryzykować z twarzą, bo powiem szczerze bałam się, że mnie
uczuli, wysypie, będę czerwona, podrażni skórę, czy coś podobnego.
Później pomyślałam - "chyba to testujesz kobieto, więc musisz się odważyć". Taka oto
motywacja zachęciła mnie do tego aby spróbować. Jako, że w "przeciwwskazaniach"
pojawił się trądzik, którego
Można ten efekt porównać do tzw. peelingu plażowego, czyli za pomocą piasku.
Dla mnie sama czynność peelingowania ciała była bardzo przyjemna. Na początku
zastanawiałam się, czy ryzykować z twarzą, bo powiem szczerze bałam się, że mnie
uczuli, wysypie, będę czerwona, podrażni skórę, czy coś podobnego.
Później pomyślałam - "chyba to testujesz kobieto, więc musisz się odważyć". Taka oto
motywacja zachęciła mnie do tego aby spróbować. Jako, że w "przeciwwskazaniach"
pojawił się trądzik, którego
w młodzieńczym wieku nie brakuje musiałam uważać i omijać "zakażone" trądzikiem okolice.
Odważyłam się... Już na drugi dzień widziałam efekty oczyszczania. Jako, że z
doświadczenia i wiedzy własnej wiem, że podczas gdy skóra się oczyszcza pojawiają
się nowe wypryski, nie przejęłam się tym.
Po mikrodermabrazji (czyli zabiegowi peelingującemu z korundem) nawilżyłam twarz
kremem Dove. Stosowałam się do zalecenia "Po zabiegu mikrodermabrazji korundowej nie
należy stosować toników na bazie alkoholu, agresywnych kosmetyków zawierających
substancje podrażniające skórę (SLS, SLES, DMDM), substancji alergennych
(takich jak eugenol, limonene, linalool, citronellol). Nie należy także wystawiać skóry
na działanie promieni UV (ostre słońce oraz solarium)", więc wybrałam Dove, bo moim
zdaniem to najlepszy krem uniwersalny.
Jakie były efekty?
Moje ciało faktycznie uzyskało gładkość, jednolity kolor - odżyło.
Wszelki kremy, balsami i tym podobne wchłaniają się znacznie szybciej niż poprzednio.
Peeling ten zastosowałam również na nogi i zauważyłam, że włoski rosną mi znacznie
wolniej niż dawniej.
Na pewno zmniejszyła się widoczność porów na mojej twarzy, delikatne rozstępy także
zmieniły swój kolor na jaśniejszy, a niewielkie jasne blizny stały się jeszcze jaśniejsze.
CZY POLECAM?
Jak najbardziej. Dla mnie Korund ma wiele zalet i myślę,
że nie raz się w niego zaopatrzę po zużyciu moich zapasów.
GDZIE KUPIĆ? JAKA CENA?
Cena bardzo niewielka, bo 6zł/100g, które starcza na min. miesiąc kuracji.
Zakupić można na stronie >KLIK<
Odważyłam się... Już na drugi dzień widziałam efekty oczyszczania. Jako, że z
doświadczenia i wiedzy własnej wiem, że podczas gdy skóra się oczyszcza pojawiają
się nowe wypryski, nie przejęłam się tym.
Po mikrodermabrazji (czyli zabiegowi peelingującemu z korundem) nawilżyłam twarz
kremem Dove. Stosowałam się do zalecenia "Po zabiegu mikrodermabrazji korundowej nie
należy stosować toników na bazie alkoholu, agresywnych kosmetyków zawierających
substancje podrażniające skórę (SLS, SLES, DMDM), substancji alergennych
(takich jak eugenol, limonene, linalool, citronellol). Nie należy także wystawiać skóry
na działanie promieni UV (ostre słońce oraz solarium)", więc wybrałam Dove, bo moim
zdaniem to najlepszy krem uniwersalny.
Jakie były efekty?
Moje ciało faktycznie uzyskało gładkość, jednolity kolor - odżyło.
Wszelki kremy, balsami i tym podobne wchłaniają się znacznie szybciej niż poprzednio.
Peeling ten zastosowałam również na nogi i zauważyłam, że włoski rosną mi znacznie
wolniej niż dawniej.
Na pewno zmniejszyła się widoczność porów na mojej twarzy, delikatne rozstępy także
zmieniły swój kolor na jaśniejszy, a niewielkie jasne blizny stały się jeszcze jaśniejsze.
CZY POLECAM?
Jak najbardziej. Dla mnie Korund ma wiele zalet i myślę,
że nie raz się w niego zaopatrzę po zużyciu moich zapasów.
GDZIE KUPIĆ? JAKA CENA?
Cena bardzo niewielka, bo 6zł/100g, które starcza na min. miesiąc kuracji.
Zakupić można na stronie >KLIK<
Dziękuję jeszcze raz za możliwość testowania!
Mam nadzieję, że przekonałam Was aby spróbować, bo naprawdę warto.
Mam nadzieję, że przekonałam Was aby spróbować, bo naprawdę warto.
pierwszy raz slysze taka nazwe...bardzo ciekawy produkt
OdpowiedzUsuń