MASKARA EXTRA LONG, CELIA DE LUXE
Kolejny wpis w tygodniu kolorówkowym. Tym razem na tapetę weźmiemy tusz, więc na wstępie muszę wspomnieć, że mam długie i dość gęste rzęsy, więc większość tuszy się u mnie sprawdza,
także jest to opinia bardzo subiektywna.
także jest to opinia bardzo subiektywna.
OPIS PRODUKTU:
Spektakularne wydłużenie!
Specjalnie wyprofilowana, trójboczna szczoteczka dokładnie rozdziela rzęsy oraz maksymalnie wydłuża każdą z nich. Nadaje niepowtarzalny efekt sztucznych rzęs. (źródło)
CENA PRODUKTU:
13,70zł TUTAJ
MOJA OPINIA:
Tusz znajduje się w eleganckim opakowaniu w kolorze morskim, napisy na nim są różowe, niestety
całe opakowanie mało przyjazne dla aparatu, bo metaliczne.
Szczoteczka taka jakie lubię - silikonowa, z krótkimi ząbkami. Taka szczoteczka zawsze u mnie sprawdza się dobrze, bo rozczesuje porządnie rzęsy, wydłuża je i nie skleja, ale na cały efekt ma również wpływ sam produkt - tusz.
Tusz bardzo ładnie przyciemnia rzęsy, jednak zdecydowanie jest to efekt na co dzień, bo kolor nie jest za intensywny, a delikatnie mam wrażenie, że wpada w ciemnoszary. Nie wiem czy sprawdzi
się na bardzo jasnych rzęsach.
Tusz ma za zadnie wydłużać te rzęsy i bez dwóch zdań to robi. Rzęsy są bardzo rozdzielone i bardzo
wydłużone. Osobiście efekt mi się bardzo podoba. Nie udało mi się zrobić zdjęć efektu na rzęsach,
ale możecie zobaczyć go TUTAJ. Może się odbijać zaraz po aplikacji, bo ma dość mokrą konsystencję, jednak wydaje mi się, że z czasem przeschnie i przestanie to robić.
Maskara nie osypuje się w ciągu dnia, utrzymuje się na rzęsach, które są dość sztywne, co akurat nie koniecznie mi odpowiada. Wytrzymała mi na rzęsach od 3:40 rano do godziny 18, więc wydaje mi się, że trwałość jest bardzo zadowalająca.
0 komentarze: