Obserwatorzy:

YANKEE CANDLE - RIVIERA ESCAPE

10:00 Karolina Rogala 0 Comments

Nie wiem dlaczego, ale kiedy wychodzi tylko słońce mam ochotę odpalać świeże woski w swoim
kominku. Ten wosk odpaliłam zaraz po tym jak wysprzątałam pokój, bo miałam ochotę na świeżą bryzę, coś czystego.


O ZAPACHU:
Wosk z rześkiej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic o zapachu delikatnej bryzy morskiej połączonej z aromatem śródziemnomorskich kwiatów oraz niewielkim dodatkiem ambry.

DOSTĘPNOŚĆ, CENA:
Sklep goodies TUTAJ, cena 8zł.
Na stronie goodies znajdziecie również inne niepowtarzalne produkty Yankee - TUTAJ.


MOJA OPINIA:
Nie wiem dlaczego, ale zazwyczaj zapachy morskie kojarzą mi się z takimi typowo toaletowymi, więc miałam nieco obaw w stosunku do tego wosku. Kiedy wysprzątałam cały pokój miałam ochotę dodać mu jeszcze świeżego zapachu. Zajrzałam do moich wosków i ten wydawał mi się najbardziej odpowiedni. Dałam do kominka mniej więcej 1/4 wosku, aby zapach nie był za bardzo intensywny - wolę dołożyć niż później żałować.
Dość długo czekałam w ogóle na to, aby było cokolwiek czuć. Wosk nabierał na swojej intensywności w momencie kiedy całkowicie stał się płynny. Na sam początek poczułam świeżość,
taką morską bryzę, która ani trochę nie przypominała mi toaletowego zapachu. Czułam też w nim wodę, wiecie - kiedy jesteście nad morzem to jest ten taki charakterystyczny zapach, właśnie to wyczuwałam. Wosk jest dość intensywny, jednak jego moc można stopniować. Przy 1/3 wosku zapach był w moim dużym pokoju idealnie intensywny. Dłuższe palenie sprawiło, że wyczuwałam nieco perfumową nutę - może to te kwiaty? Nie wiem. Zdecydowanie lepszy zapach jest na początku palenia.



MOJA OCENA:
5/6

0 komentarze: