KREM Z PRZYWROTNIKIEM, DZIKĄ RÓŻĄ I MLECZKIEM PSZCZELIM, TRAWIASTE

10:00 Karolina Rogala 0 Comments

MOJA OPINIA:
Krem znajduje się w ciemnym, szklanym słoiczku z nakrętką. Bardzo mi się podoba ten
minimalizm w opakowaniach Trawiaste - to sprawia, że są wyjątkowe i niepowtarzalne.
Sam krem w opakowaniu ma kolor żółty i posiada delikatny ziołowy zapach, który jest bardzo przyjemny. Konsystencja jest na prawdę gęsta, treściwa, przypomina nieco miód.
Na stronie Trawiaste doczytałam, że aplikuje się go na mokrą skórę, co ułatwia jego aplikację.
Chociaż przez kilka użyć aplikowałam go bezpośrednio na suchą skórę nie zauważyłam,
aby ciężej mi się go aplikowało - chyba kwestia przyzwyczajenia.


Jeśli chodzi o działanie to mogłabym po prostu napisać - krem idealny. Dzięki temu, że jest gęsty
i treściwy, pełen olejków i maseł w składzie nawilża naszą skórę doskonale. Idealny na noc, szczególnie dla skóry suchej. Ja mam cerę mieszaną w kierunku suchej, więc na policzki nakładałam grubszą warstwę niż na strefę "T".


Cera rano była niesamowicie miękka, nawilżona i promienna, a co najważniejsze nie była obciążona, czy zapchana, czego bałam się najbardziej przy moich skłonnościach do zapychania.
Nie polecałabym go na dzień, pod makijaż,  nawet przy cerze skrajnie suchej, bo jest na prawdę mocno nawilżający i wydaje mi się, że makijaż nie byłby na nim trwały.

Podsumowując: Jak dla mnie jest to krem idealny szczególnie na okres jesienno-zimowy i myślę,
że na przyszły rok skuszę się na niego ponownie.



Fakt, iż dostałam produkt do testowania w ramach współpracy nie wpłynął na ocenę końcową tego produktu. 
Wszystkie wyrażone w recenzji są moimi własnymi opiniami, na które nie miały wpływu osoby trzecie.