Obserwatorzy:

ARBUZOWY PEELING DO CIAŁA - BIELENDA

21:13 Anonimowy 12 Comments

Witajcie Kochani!
Dzisiaj opowiem Wam o Arbuzowym love. Chyba nikomu nie muszę przypominać
Biedronkowej promocji na kosmetyki. Ten produkt również znalazł się w ofercie.






OPIS PRODUKTU:
Cukrowy peeling do ciała o zapachu ARBUZA to idealny sposób na poprawę wyglądu
i kondycji skóry. Peeling ma wyjątkowe właściwości wygładzające, nawilżające 
i regenerujące. Skutecznie zmiękcza i odnawia naskórek, poprawia mikrokrążenie,
ujędrnia i uelastycznia skórę. Intensywny zapach soczystego arbuza poprawia samopoczucie
i nastraja pozytywnie. Podaruj swojej skórze owocową pielęgnację i uczyć swoje ciało pięknym,
pachnącym, zmysłowym i bardzo apatycznym.

SPOSÓB UŻYCIA:
Peeling wmasowywać w wilgotną skórę przez kilka minut, w zależności od potrzeb, dokładnie
spłukać. 

SKŁAD + ANALIZA:
Sucrose - cukier
Paraffinum Liquidum (Mineral Oil) - tworzy na naszej skórze tzw. 'film', czyli tłustą warstwę 
uniemożliwiającą 'ucieczkę' wody z organizmu.
Silica - środek żelujący
PEG-40 - usuwa tłuste zanieczyszczenia z powierzchni naszej skóry
Hydrogenated Castor Oil - (uwodniony olej rycynowy) - nadaje konsystencję
Caprylic / Capric Triglyceride - (mieszanka olejów roślinnych; otrzymywana z naturalnego kwasu tłuszczowego (oleju kokosowego) i glicerydu) - naturalna podstawa olejowa w emulsjach
Persea Gratissima (Avocado) Oil - (Olej z Awocado otrzymywany poprzez tłoczenie nasion) - chroni skórę (ze względu na wysoką zawartość witaminy A, E i D i 85% niezbędnych kwasów tłuszczowych) 
przed utratą wilgotności i utrzymuje naturalną równowagę skóry
Tocopheryl Acetate - (witamina E otrzymywana z olejów roślinnych) zapobiega wolnym 
rodnikom i przez to wczesnemu starzeniu się skóry, naturalny antyoksydant
Parfum (Fragrance) - (mieszanka olejków eterycznych,destylowanych z kwiatów, liści, korzeni
i innych partii roślin) - nadaje produktom ciekawe, naturalne zapachy dzięki czystym 
olejkom eterycznym,
Cl 26100 (D&C Red NO.17) - syntetyczny barwnik


MOJA OPINIA:
Oczywiście musiałam skorzystać z tej promocji. Zapach wybrał mój chłopak i bardzo dobrze
trafił. 
Bardzo podoba mi się wygodne, plastikowe opakowanie. Szata graficzna produktu
również przypadła moim gustom. Wszystko zawarte na etykietkach jest bardzo czytelne,
a same etykietki nawet po częstym kontakcie z wodą nie odklejają się.


Pudełeczko peelingu ma dokładnie 100g.
Jak widzicie w składzie jest parafina. Jeśli chodzi o peelingi, które ją zawierają to mi to zupełnie
nie przeszkadza, ponieważ peeling nie bez powodu jest peelingiem. Jego zadaniem jest
peelingować skórę, czyli usuwać martwy naskórek i wygładzać. 
Dla mnie ten peeling ma idealne kryształki cukru, które są świetnymi 'ździerakami', które idealnie
wygładzają skórę i usuwa martwy naskórek.
Podoba mi się konsystencja, ponieważ nie spływa i spokojnie można sobie wykonywać masaż.
Peeling ma kolor soczyście czerwony. (na zdjęciu wygląda na pomarańczowy, co jest efektem flesza.)



Zapach ma obłędny! Tak jak wspomniał producent - zapach soczystego arbuza.
Zapach jest bardzo intensywny i utrzymuje się zarówno na ciele jak i w całej łazience!
Po takim peelingu czuję się odprężona, wypoczęta i... gładka!
Jedynym jego minusem jest wydajność, ponieważ tego peelingu chcę się używać codziennie
no i tym sposobem znika.
Chętnie będę po niego sięgać jeszcze nie raz.


12 komentarzy:

  1. A ja skusiłam się na winogronowy peeling.. mam nadzieję, że będzie równie świetny co arbuzowy brat :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Już miałam go w ręku, ale odstawiłam;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie kupiłam tych kosmetyków Bielendy w Biedronce. Stwierdziłam, że 6 zł za 100ml to całkiem sporo. Ale teraz, kiedy je prawdopodobnie przecenili chyba się skusze i kupię :).

    OdpowiedzUsuń
  4. kusząca konsystencja ^^ lubię własnie takie :) zapach musi być niesamowity:) widziałam ten produkt i długo zastanawiałam się czy go nie włozyć do koszyka , ale wkońcu wybrałam czekoladowo-cynamonowego cudaka :) który również sprawuje sie niesamowicie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. czas się wybrać na zakupy do biedronki uwielbiam kosmetyki o zapachu arbuza :)

    zapraszam do siebie http://zakatek-moniki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. chciałam go wtedy kupić, ale został tylko winogronowy więc się nie skusiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam ochotę dokładnie na to arbuzowe cudeńko :) Koniecznie muszę sobie kupić, uwielbiam takie peelingi.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam nigdy styczności z tym kosmetykiem ale może kiedyś wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Chciałam kupić bo arbuza uwielbiam w każdej postaci lecz niestety u mnie już nie było

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie zdążyłam go kupić:( Ale musi być piękny:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam peeling i masło z tej serii ;) Bardzo jestem ciekawa jak u mnie się sprawdzi, bo póki co czeka na swoją kolej :D

    OdpowiedzUsuń